Nagrodę przyniósł nam Szop i historia, którą prezentujemy poniżej:
KapeluSZOPoWIEści to nic innego, jak SZOP, który bardzo dużo WIE. W jego umaszczeniu można zobaczyć niemalże wszystkie kolory tęczy, tylko wokół oczu jego sierść zachowała kolor czarny, podobnie jak u szopa pracza – jego gatunkowego krewnego. SZOP, który bardzo dużo WIE (powtarzam - bardzo dużo, ponieważ nikt nie wie wszystkiego), zawsze nosi na swoich plecach kolorowy plecak. Podobnie jak SZOP, również jego plecak nie jest zwyczajnym plecakiem. Otóż, SZOP magazynuje w nim odwagę, ciepło, które kiedyś dawno dawno temu wziął z pieca kaflowego od jakichś miłych ludzi, wszelkie inności od różnych stworzeń, które spotkał na swojej drodze i które bardzo mu się wówczas spodobały, swoje i innych radości, wrażliwości na przyrodę i inne zwierzęta, kilka łezek, które uronił patrząc na piękno, księgę dobrych słów, której literki brzęczą przy każdym ruchu SZOPA i wiele innych różności, których nie sposób tutaj wymienić. Jest ich tak dużo, że magiczny plecak SZOPA rośnie co rok wzdłuż i wszerz o dokładnie 5 cm, by pomieścić nowe szopowe znaleziska. I tak oto SZOP, który bardzo dużo WIE, przemierza świat ze swoich plecakiem i nigdy, przenigdy nie widziano go bez niego. A kiedy zakłada swój błękitny kapelusz, otwiera plecak i wydobywa z niego wszystkie skarby, snując barwne opowieści ze swoich wędrówek. Udało nam się zrobić zdjęcie SZOPOWI, kiedy wchodził do naszej biblioteki trzymając w łapkach swój magiczny kapelusz.
Szopa wysłuchała Milena Kordalska, jego postać zmaterializowała Monika Mikulska, a całość uwieczniła Małgorzata Piekutowska.
